piątek, 8 lutego 2013

Lettres d'amour - puść wodze wyobraźni!





Spódnica i tunika w jednym.
Jeśli spódnica, to koniecznie z leginsami pod spodem, a to z racji sporych otworów na łapki, które w takim układzie znajdują się na wysokości ud.
Jeśli tunika, to może być noszona na kilka sposobów. Tak jak na zdjęciach, czyli luźny dekolt, luźny dół. Ale... jest też pasek, a w zasadzie sznurek do związania w pasie, lub w biodrach - to znów zależy od wyregulowania góry.
Jest i trzeci sposób, ale iście hardcorowy i nawet ja bym się chyba na niego nie zdecydowała. Można ją założyć do góry nogami i wówczas powstaną komiczne spodnie wiązane w pasie.
Ciekawe, czy któraś się odważy tak to założyć :)
Na jednym ze zdjęć w towarzystwie czerwonej narzutki "Manche-dos", o której więcej wkrótce.
Lettres d'amour, noś jak Ci w duszy gra!

Projekt Karolina Bourgeon-Zielińska
Foto Rafał Strzechowski
Modelka Ula

3 komentarze: