poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Wielkie otwarcie małego showroomu :)

No i stało się, a właściwie stanie się za moment, dokładnie 11 maja. BonBon ze świata wirtualnego przeniesie się także do świata realnego.
11 maja w sobotę oficjalne otwarcie pracowni i showroomu.
Miejsce na showroom wybrałam niesamowite. Jerozolima w Warszawie, czyli ogromna kamienica pełna pracowni artystycznych twórców sztuk przeróżnych. malarze, muzycy, twórcy audio-wizualni, projektanci i inni.
Moja pracownia znajduje się w Jerozolimie,  Al. Jerozolimskie 57 na 4 piętrze. Po wspięciu się na 4 piętro trzeba iść prosto i skręcić w prawo, za kratą :)

Będę na Was czekać od 14 do 18 w sobotę 11 maja. Obiecuję - będzie kolorowo!

czwartek, 18 kwietnia 2013

Kolorowe wieszaki



Co prawda zostało jeszcze trochę pracy wykończeniowych w mojej pracowni w Jerozolimie, ale najważniejsi bohaterowie tego przedsięwzięcia zostali już powieszeni.
Trzy wieszaki są pełne ubrań. Dla każdego coś miłego.
Pierwszy wieszak to feeria soczystych ciepłych kolorów. Prym wiedzie tu pomarańcz, czerwień i fuksja.
Drugi wieszak jest zdecydowanie bardziej monochromatyczny. Tu rządzą czerń, szarość i biel.
Wreszcie trzeci i ostatni wieszak to ciepłe kolory jesieni - rudy, musztardowy i brązowy. Poza tym wszelkie desenie.
Na wieszakach przeważają tuniki i sukienki, ale znaleźć można też spodnie, choć nie klasyczne, kilka krótszych gór i spódnice.
Jednym słowem każdy powinien znaleźć to czego szuka, lub nie szuka.
Zapraszam!
W pracowni jestem we wtorki i środy m-dzy 9 a 16 i w czwartki od 16 do 20. Poza tym można się ze mną umówić telefonicznie w każdym inny terminie.
Wkrótce oficjalne otwarcie, parapetówa. Szykujcie się na połowę maja. Szczegóły wkrótce.

wtorek, 16 kwietnia 2013

Kreatywne podejście, czyli nic nie ma prawa się zmarnować

Jako, że już po sesji, której efekty niebawem, trzeba było rozpocząć pracę nad kolejnymi kreacjami. I tak zasiadłam i skroiłam spodnie. Niestety okazało się, że ciut przesadziłam z szerokością nogawek i to w tę nieodwracalną stronę. Co zrobić? Wyrzucić? Trochę szkoda materiału, a ja z natury oszczędna jestem. Chwila zastanowienia, spojrzenia z dystansem na spartolone spodenki i jak u pomysłowego Dobromira, ting, ding, ding, szalona koncepcja wpadła mi do głowy. Odwróciłam pospinałam, pozszywałam i jest super odlotowa bluza. Do zobaczenia za czas jakiś.

Póki co przypominam. Showroom i pracownia w Jerozolimie IV piętro, Al. Jerozolimskie 57, Warszawa. Przed wizytą proszę o kontakt telefoniczny i umówienie się, bo nie bywam tam zawsze.
Fot. internet: Victor&Rolf "Upside down"

niedziela, 14 kwietnia 2013

Making of






Już po sesji. Wkrótce cała masa nowych wpisów i nowych ciuchów. Teraz muszę podzielić swój czas między wybieraniem zdjęć do publikacji, a dokończeniem remontu w Jerozolimie.
Uchylam rąbka tajemnicy z sobotniej sesji, mały making of.




czwartek, 11 kwietnia 2013

Work in progresssssss




Tak wyglądała moja pracownia jeszcze dziś rano, zanim wpadł Pan Rysio z ekipą. Teraz sufit jest już niebieski, a ściany bielusieńkie.
W weekend szalejemy - podwieszamy wieszaki, instalujemy stół.
W najbliższym czasie zawalczymy z przymierzalnią i malowaniem drzwi.

Mimo tych planów będę przyjmować wszystkich zwiedzających Jerozolimę w czasie weekendu.

Przybywajcie!

środa, 10 kwietnia 2013

Szalony weekend

Zapowiada się naprawdę szalony weekend.
Zakończenie pierwszej fazy remontu w Jero i natychmiastowe, choć prowizoryczne, zwiezienie ciuchów na weekendową imprezę.
Sesja. Napisałam o niej "mini sesja", ale jakoś tak mnie przez ostatnie dni poniosło, że naszyłam sporo tunik i sukienek. Pojawi się zupełnie nowy kolor :)
No i oczywiście od piątku wieczorem, aż do niedzieli czekać będę razem ze wszystkimi innymi rezydentami Jerozolimy. Wiem, że wszyscy "ciuchowcy" szykują sporo niespodzianek, więc musicie nas odwiedzić!
Pamiętajcie, że już za chwilę będzie tak ciepło :)

piątek, 5 kwietnia 2013

Jerozolima




Jerozolima, to cudowne miejsce na ziemi. Tygiel kulturowy, architektoniczny i etniczny. Jerozolima to zapachy, smaki i inspiracje.
Jerozolima to miasto w Izraelu, ale to także nazwa miejsca, w którym za chwil kilka będzie można dotknąć, przymierzyć i nabyć ciuchy BonBon.
Szczegóły wkrótce.

Zdjęcia z prywatnego archiwum