środa, 10 kwietnia 2013

Szalony weekend

Zapowiada się naprawdę szalony weekend.
Zakończenie pierwszej fazy remontu w Jero i natychmiastowe, choć prowizoryczne, zwiezienie ciuchów na weekendową imprezę.
Sesja. Napisałam o niej "mini sesja", ale jakoś tak mnie przez ostatnie dni poniosło, że naszyłam sporo tunik i sukienek. Pojawi się zupełnie nowy kolor :)
No i oczywiście od piątku wieczorem, aż do niedzieli czekać będę razem ze wszystkimi innymi rezydentami Jerozolimy. Wiem, że wszyscy "ciuchowcy" szykują sporo niespodzianek, więc musicie nas odwiedzić!
Pamiętajcie, że już za chwilę będzie tak ciepło :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz