Triple sec, to nieskromnie mówiąc, jedna z moich ulubionych kiecek. Luźna, zabawna, kolorowa.
A chyba najbardziej lubię w niej kieszenie. Duże, granatowe, obszyte czerwona nitką. W ogóle cała sukienka jest obszyta overlockiem na zewnątrz.
Przód w ulubionym kolorze Polek, czyli szarym, tył w przepięknym pudrowym różu. Z tyłu, jak to zwykle w bonbonowych ciuchach bywa, system zatrzasków, dzięki którym sukienka dostosuje się do różnych sylwetek.
Projekt: Karolina Bourgeon-Zielińska
Foto: Marcin Wuju Kubera
Modelka: Ula
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz